Biedne dzieci
W bój swój ruszają pijane zwidy
Nie znając celu dróg pojednania
Przy głośnym Uraaa w obłędzie oczy
Jak w matki krzyku zrodzony w bólu.
Już patriota seriami kosi
Te wciąż idące na niego kręgi
Zwariować może parzy automat
Grad kul zatrzymał szalone pędy.
Tylko przez chwilę kruk się poderwał
A z pola martwi wstali wrogowie
Już się z powrotem polu kłaniają
Bo w plecy nowy strzał do nich dobiegł.
Cieszą się w domu matki i żony
A nóż przypadnie znów grobowyje
Bo choć on leży na polu obcym
To już w ich łonach nowy ożyje.
Na wschód ruszają pociągi miru
W nich same dzieci flagi łopoczą
Skąd mogą wiedzieć że za lat parę
Będą powracać z krasnym sztandarem.
grobowyje - 500+ po zmarłym żołnierzu
Komentarze (40)
My wszystko zrzucamy na to że społeczeństwo jest
omotane propagandą chciałbym w to wierzyć ale kobiety
w Rosji nie mówią o niewysyłaniu mężczyzn na front one
mówią o ludzkim traktowaniu ich mężczyzn i udzielaniu
urlopów a tego to już ja nie rozumiem Może lepiej żeby
pił i bił na froncie niż w domu
Niesamowita inspiracja ta wypowiedź matki. Ja mam
opinie znajomych z Moskwy, którzy są kompletnie
załamani, że jakaś tam stabilizacja, którą władze
opłaciły zamordyzm się skończyła, a wiec zamordyzm
jest, a stabilizacja się skończyła.
Pozdrawiam.
jednoznaczne, fanatyków, wybacz kolejne literówki:(
Robercie - sorry
Wiesz Robrcie, to że ona chce mieć dzieci, to msz nie
jest jendoznaczne
z tym, iż zależy jej tylko na symbolicznej kwocie za
zgon tych co polegli, choć może jej myśli biegną w tym
kierunku aby Rosja była imperialistyczna i ona chce by
jej dzieci oddawały życie za nią, fantayków nie
brakuje w tym kraju...
Sorry za literówkę - gorbowyje miało być.
Więc nie do końca ta rozpacz raczej duma z kolejnej
wojny ojczyźnianej
Jest także trend szybkiego zamążpójścia bo jak mąż
zginie należy się grobowyje pokazywali jak w urzędzie
stanu cywilnego na raz było kilkadziesiąt ślubów i
wszystko dla ojczyzny
no właśnie a ja wczoraj czytałem wypowiedź Rosjanki że
czterech synów wysłała na wojnę i choć zginęli dla
ojczyzny urodzi nowych
Wiersz obrazujący okrutną rzeczywistość, nie sądzę,
aby
"goebowyje" cieszyło matki czy żony, śmierć bliskiej
osoby to dramat.
Pozdrawiam serdecznie, Robercie.
Już rok trwa w Ukrainie to piekło na ziemi. Giną
niewinni ludzie i dzieci.
Oby jak najszybciej zapanował pokój. Pozdrawiam
serdecznie :)