W biegu po szczęście
W biegu po szczęście
Jak opętani
Pędzimy prędko
W biegu po szczęście
Reszta za nami
Stanęła z wędką
W biegu po szczęście
My wciąż lecimy
Ślepo przed siebie
W biegu po szczęście
Reszta leciwych
Puszcza korzenie
W truchcie po szczęście
Dyszymy ledwo
Lecz mamy plany
W truchcie po szczęście
Liczy się jedno
Miłość kochanych
W chodzie po szczęście
Strzykają kości
I słuch się stępił
W chodzie po szczęście
Fala miłości
I szczęście w pełni
W biegu po szczęście
Myśmy przespali
Biegliśmy dalej
W biegu po szczęście
Oni je dali
Sobie nawzajem
jak zasnęliście to sie pochwalcie ;)
Komentarze (12)
Slonko wiersz nie pozwala usnac...zbyt szybki i bardzo
udany...z usmiechem:)
Niezwykle energiczny i rytmiczny wiersz - czyta sie
wprost wspaniale! W dodatku w niewielu w sumie
zdaniach tyle treści , tak ważnych przekazałaś.
Naprawdę jestem pod wrażeniem.
W biegu po szczęście? A ono przychodzi czasem
niespodziewanie...samo:)... bez zbędnej bieganiny...
:)... pozdrawiam:)
Szczęście jest tak niosiągalne, że po pewnym okresie
uganiania się za nim można dojsć do wniosku, że chyba
ono nie istnieje. Zawsze nam czegoś do szczęścia
brakuje.
Nawet mowy nie ma,żeby usnąć w takim maratonie ;p Ale
tak poważnie to można dostać niezłej zadyszki biegnąc
za szcześciem,aż w końcu się poddać i pozwolić,by ono
nas goniło.Ze szczęściem to chyba taka zabawa w
berka...
Twój wiersz wygląda jak bieżnia. Pierwszy wers z
każdej zwrotki można by ułożyć pionowo, i wyglądałby
na reklamy a reszta jak przejście dla pieszych. :) W
jednym masz rację: biegamy za szczęściem jak kot za
własnym ogonem, tymczasem ono jest w nas i trzeba je
dawać a nie szukać.
Wesołych świąt
Milena ....szczęście jest w nas....tylko nie potrafi
wybobyc jego zasoby z własnego wnetrza...pozdrawiam...
bardzo pomysłowo, przechodzimy etapy w Twoim wierszu.
szkoda tylko że z tej zachłanności by na siłę być
szczęśliwym nie jedni prześpią ten moment i biegną
dalej, budząc się dopiero gdy jest już za późno.
wiersz skłania do przemyśleń.)
Hej wcale nie zasnełam ale...pobiegać to sobie
pobiegałam...chce jeszcze, wracam na poczatek;-))+
a ja pobiegam...może gdzieś dobiegnę:))...super:)
Nie zasnęłam przeczytalam a teraz moze nie biegiem
pędze do łóżka Pozdrawiam Milenko
Milenko.bede krotko , bo juz pozno ale napisze
slowko-Pieknie!!! a teraz juz goracy uscisk na
dobranoc Bogna