Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bielszy odcień bieli



Pierwszy raz umarłem, gdy po mgły poranne,
rozpachniałaś siana potargane grzywy
zdumionej stodole, z dziewictwa obdartej,
co ślepa i głucha i że śpi na niby,

pieszcząc potajemnie chuć od gwiazd nabrzmiałą;
i usnąć nie może, pełniejsza od pełni,
niby ćmy w agonii, uwalniając rano
roje Perseidów z firanek pajęczyn.

Gdy siano ostygło, brałem słońce w dłonie.
Poświatowską obręcz toczyłem po ziemi,
byś niczym u Prady, po życia dywanie,
z porośnych dmuchawców utkała gobelin;

i chociaż przez lata czas ślady zacierał
i pamięć rozmywał, kim byłbym bez ciebie?
Niebytem bez duszy, profanem, przecherą,
czy głupcem, co nigdy nie zbłądził do nieba.


https://www.youtube.com/watch?v=CJxpKlTID2Q - nasz pierwszy weselny taniec

autor

BordoBlues

Dodano: 2022-05-01 13:04:09
Ten wiersz przeczytano 6152 razy
Oddanych głosów: 106
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (122)

wolnyduch wolnyduch

Świetny wiersz, Arku, bardzo mi się podoba jego
bogactwo środków stylistycznych, jak dla mnie bomba!
Na dodatek nostalgicznie, z nuta sentymentu, no i rymy
takie, jak lubię.
Pozdrawiam serdecznie i też się polecam, miłego dnia
życząc w ten świąteczny czas :)

@Krystek @Krystek

Wiersz zatrzymuje i optymizmem otula. Subtelnie i
romantycznie wspomnienie bliskości są opisane. Ważne,
że nadal w sercu zachowane. Udanego i beztroskiego
dnia:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »