Błędem była ta znajomość
Świadoma błędów
skrywam wstyd
sumienna,bo żałuję
nie cofnę czasu
nie naprawie tego błędu
co mogę? I to robię
przeklinam ten dzień
kiedy po latach
znów spotkaliśmy się
wiem warto nie było
nie umiem jeszcze sie z tego śmiać
i nie wiem czy będę potrafiła kiedyś
dostałeś coś cennego
prócz tych pięknych chwil
prócz mojej złudnej nadziei
wziąłeś moją niewinność
wraz z uśmiechem naiwnym
i drwisz z mojej naiwności
nigdy więcej nie zaufam tak
autor
wzdychania
Dodano: 2008-08-03 20:52:05
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Jestes silna, zrozumialas swoj blad. Nie popelniaj
drugiego poswiecajac swoj czas i mysli dla niego.
(piekny wiersz)
niestety te uczucie gniewu ze się spotkaliście nie
przejdzie zbyt szybko, wiem po sobie, jednak mam co
wspominać :)
Pensjonarskie, górnolotne i nic nie wnoszące
ciekawego. Więcej oryginalności na przyszłość życzę.
uuu... widzer ze kogos boli serduszko... a to nie
dobrze...
I poraz któryś obiecuje się, że się nie zaufa tak
bardzo i wiesz co? zazwyczaj się tą obietnice łamie...
czasem warto...