Bluza zapięta pod szyję
Bruno Schulz - patron 2022 roku.
Do kogo należy?
Do Drohobycza, tego opisanego w prozie czy
nieśmiertelnych grafikach.
Ale do którego?
Tego z monarchią II Rzeczpospolitej,
czy współczesnego z Jałtą jako granicą.
A co zrobić z fascynacją Schulza dworem
Habsburgów?
Jego wyobraźnią pochodzącą z "Króla
Olch"?
Bo można sprowadzić grafika tylko do prozy
Holocaustu, bo getto też go definiuje.
Czas tam jest spalonym słońcem,
jak półnagie wychudzone ciała.
Spojrzenia też są już cieniem,
te nadmiernie okupowane skrawki zieleni.
Z łat sklecone dachy nad głową,
odpady też już zjedzone.
Grafik odwrócony do historii społecznej,
staroświecki zagubiony,
a jednocześnie tak obecny w niej.
Bo ludziom niezależnie od czasu,
zdarza się po prostu żyć.
Inspiracją "Autoportret w bluzie zapiętej pod szyję". Bruno Schulz.
Komentarze (47)
bardzo odwazny temat
swietnie ubrany literacko
zapiety pod sama szyje
dojzaly wiersz
PS; Cieszę się, że przypomnialaś tę Postać, a i
okazja absolutnie uzasadniona.
Witam,
dzięki takim Twórcom możemy więcej dowiedzieć się
o czasie w którym żył niźli z podręczników
szkonych, a nawet akademickich.
W tym widzę sens swojego i wierszokleceni i
wierszowania moich Współpobratymców.
Oczywiście dopiero zapoznanie się z różnymi
punktami widzenia daje szansę na obiektywizm...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Wiersz robi wrażenie a obok autoportretu narysowanego
ołówkiem nie można przejść obojętnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo interesująco ujęty temat w wersy, pozdrawiam
ciepło.
Dwukrotnie zwracałem się z prośbą o wykasowanie moich
komentarzy. Niestety, nie wiem dlaczego są nadal.
Z przyjemnością przeczytałam wiersz pozdrawiam
serdecznie:)
Tak...Pamiętam swój młodzieńczy zachwyt kiedy
-"karaczany wciągnęły ojca pod komodę"
Twórca przedziwnych światów alternatymnych, odkrywca
użycia słów, tworzenia klimatów.
Odrealniony i inny, jak Norwid, Białoszewski. Nasz
przedstawiciel to Arsis.
Ania- jak zwykle tkliwie i z czułością
"zdarza się po prostu żyć" - bardzo ważne słowa i
ważny wiersz - trzeba pamiętać.
Pozdrawiam.
Ciekawie ujęty temat i przypomnienie postaci
pisarza...pozdrawiam Aniu.
Doskonały wiersz, Aniu,
dobrze, gdy ktoś przybliża postać tak utalentowanego
pisarza, mnie kojarzy się on ze Sklepami cynamonowymi
i oczywiście z Sanatorium pod klepsydrą.
Pozdrawiam Cię serdecznie i z nieustającym uznaniem :)
Witam serdecznie Annno i dziękuję za ciepłe słowa,
wzajemnie. Poruszająca historia Bruna Schulza, znam
Jego historię, czytałam " Narzeczona Bruna Schulza.
Nigdy więcej takich czasów, ale ...Boże strzeż i
ratuj. Sercem pozdrawiam :)
Fantazja i brawura słowna. Tzw. evergreen.
Z przyjemnością przeczytałam wiersz, pozdrawiam
serdecznie:)
Dobrze zrobiłeś,że zgłosiłeś do usunięcia swoje
komentarze ale niesmak jednak pozostał...