Bo z miłością jest tak...
Bo z miłością jest tak,
Że nie ogarnął jej świat.
Nie ubrała się w słowa,
Biega po sercach goła.
Tak niewinnie piękna,
Wnętrze człowieka nęka.
Raz goni raz ucieka,
Stoi gdzieś w deszczu i na coś czeka.
Przechodzi obok w lekkich spojrzeniach,
Czai się cicho w najskrytszych
marzeniach.
Czasami lata gdzieś pod niebem,
Lub płacze sama gdzieś pod drzewem.
Często też bywa niecierpliwa,
Chociaż jest prosta bywa zawiła.
Z rozumem dogadać się nie umie,
Na odcisk wczoraj nadepnęła dumie.
I wciąż nieustannie chcę być czyjąś,
Taka już jest ta cała miłość…
Komentarze (4)
bardzo dobry wiersz ;))
"Na odcisk wczoraj nadepnęła dumie" Pomyślałem
instynktownie o "Dumie i uprzedzeniu" Fajny.
Pozdrawiam!
Piękny wiersz z odrobinką humorku... Na zimowy wieczór
- w sam raz. Pozdrawiam
Najbardziej przemawia do mnie ta "goła"- fajnacko
czyta się. Pozdrawiam.