Bociania radość
Nasz pan Premier jest kochany,
bo z Nigerii przywiózł wiosnę.
Ucieszyły się bociany,
kle, kle słychać już radosne.
Słonko nagle zaświeciło,
już w powietrzu nie czuć chłodu.
Będzie im się lepiej żyło,
nie doświadczą więcej głodu.
Cieszą się wiosenną porą,
już ich smutnych nie zobaczysz.
Wnet z ochotą się zabiorą
do bocianiej swojej pracy.
Słychać rechot żab chóralny,
aż bocianom ślinka leci.
Będzie przyrost naturalny,
w szkołach nie zabraknie dzieci.
Józef Lewandowski
Komentarze (27)
Ciekawy wiersz:)+++++
Dziwne ale żaby nie są przysmakiem bocianów, chyba że
są bardzo głodne.
Pozdrawiam:) Miłego weekendu.
Wiersz pełen optymizmu :) Niech żyją bociany ;)
Pozdrawiam
:-) fajnie, lubię tak na wesoło :-)
Wiwat pan Premier! A i tak bociany górą. Pozdrawiam!
Bardzo fajny , wesoły wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Z humorem i ładnie. Podoba mi się.A słyszałeś,że w
Nigerii dawano za nasz kraj 4 kozy i pięć krów-
Pasowć?-zapytał tamtejszy premier. A nasze słońce
Kaszub na to :Dajesz za dużo, ale zgoda. A ja na to-
że jestem więcej warta .ha,ha,ha, Pozdrawiam
Dziękuję za uśmiech. Pozdrawiam :)
Bociana widziałam.
Ciekawie o bocianach, oby był ten
przyrost naturalny. Pozdrawiam.
Boćki to podstawa
a seks to niezła zabawa
Nie ma jednak dobrego seksu
Bez gumek Durexu
No! Prokreacja musi trwać! :))
No to boćki, do roboty;)))
Wesołe... pozdrawiam.
Bociany są zwiastunem dzieci:) sympatyczny wiersz
Bociany do pracy
lecz czy to od nich ten naturalny przyrost zalezy?
pozdrawiam:)
Fajnie.Pozdrawiam:)
fajny wiosenny niech bociany biorą się do roboty bo
szkoły zamykają:-)))
pozdrawiam..