Boję się
Wyciągnąłeś dłoń
Odgrzebałeś z popiołów
chyba poprostu
- jestem - feniksem
i umrę jeszcze
wiele razy
Zajrzałeś do duszy
Zaryzykowałeś
ja nie wiem
co czuję
brakuje mi
- Słowa -
bardzo się boję
wyciągnąć dłoń
parę kroków za mną
otwiera się pustka
ja wiem
że ramiona
mają wiele przeznaczeń
i usta otwierają
wiele pieczęci
ale moje tylko jedną
- bardzo się boję -
za ujawnienie serca
grozi tylko śmierć
autor
aisa naty
Dodano: 2007-09-18 19:09:01
Ten wiersz przeczytano 669 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Daj każdemu dniu szansę stania się najpiękniejszym w
całym twoim życiu.
— Mark Twain