Ból Miłości i Rozczarowania
Kolejny sznyt robie, zanim umre.. przez to..
Czemu nie patrzysz mi w oczy
Skoro całowałeś moje usta
Czemu nie rozmawiasz
Jeśli przejrzałeś na wskroś moje serce
Teraz już go nie ma
Spłonęło
W ogniu uczuć, których nieopatrznie cię
pozbawiłam
Cierpiałam gdy słońce chowało się
Za horyzont, zostawiając na niebie złotą
poświatę
Ty cierpiałeś gdy ciemność ogarnęła
Kraków
Okryła cieniem ciebie
I tęsknotą twoją znienawidzoną koleżankę
Jedną z trzech: Ból, Miłość,
Rozczarowanie
Czy kiedyś powtórzy się ten wieczór
Gdy siedziałam na ławce z tobą i
księżycem
Przeznaczenie..?
Czy nienawiść jest miłością?
No powiedz?
"Miłość i nienawiść to dzieci niewoli wydane na świat dla lepszej kontroli nad ludźmi, którzy muszą mieć podziały, bo bez nich świat zrobi się zbyt szary.."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.