Boski
Spojrzałam rankiem w senne okno
dzień najwyraźniej jeszcze drzemał
mróz dziką różę lekko dotknął
szronem rozjaśnił płotów heban.
Wysrebrzył szyszkom zgrabne łuski
jak baletnice skrył na świerkach
ściął taflę stawu w kryształ górski
ogród wybielił i rozśpiewał
półsenną ciszą na parkanach
niewinnym drżeniem młodej sosny
jak młoda panna w bieli stałam
grudzień i ty jesteście boscy.
autor
magda*
Dodano: 2014-12-01 16:45:20
Ten wiersz przeczytano 1364 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Ależ pięknie... obrazy słowem malowane... Bardzo mi
się podoba!
Ładny rozmarzony wiersz o przyrodzie grudnia:)
Pozdrawiam serdecznie.
Przepiękny bardzo obrazowy i rozmarzony wiersz :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Jak zwykle pięknie o przyrodzie :)
Miłego!
Madziu,ładne strofki,pozdrawiam
Ładnie , romantycznie opisany grudzień, pozdrawiam:)
Bałwan w ogrodzie rozśpiewany,
zaprasza wszystkich do altany.
Pozdrawiam serdecznie
Píękny rozmarzony wiersz. Pozdrawiam Madziu bardzo
cieplutko.:-)
Twój wiersz pozwala pokochać nawet ponure dni grudnia
- na ogół śnieg go trochę rozjaśnia
"ogród wybielił i rozśpiewał"
no chce to czytać.Cmok,cmok.
Cudowny wiersz
Przepiękny opis grudnia, a rymy? Mniam, mniam :)
Gratuluję i pozdrawiam.
szczególnie on...pozdrawiam
Kolejny nastrojowy magiczny wiersz pozdrawiam
piękny rozmarzony wiersz o przyrodzie Pozdrawiam
serdecznie Magdo:)