Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Boze prosze

mowiles zaufaj
ja nie zranie

pokochaj mnie
moje serce dla ciebie
bic nie przestanie

tak pieknie mowiles o naszej milosci
ze nie bedzie w niej zdrady i zazdrosci

mowiles zapragnij
a osiagniemy szczyty

obiecywales
ja ciebie nigdy nie skrzywdze...

wiesz balam sie tego
tej milosci

tak wiele razy
milosc serce mi zlamala

lecz zaufalam
jeszcze raz sprobowac chcialam

ciebie pokochalam...

i teraz siedze
do poduszki placze

ja bylam dla ciebie
lekarstwem na zapomnienie

na udowodnienie tamtej
ze i ty znowu mozesz kogos miec

tylko powiedz dlaczego wybrales na ofiare wlasnie mnie???

mowilam ci przeciez ze boje sie
ze nie wiem czy potrafie znow z kims byc

powiedziales ja nie skrzywdze
zaufaj mi....

wiec dlaczego teraz plynal lzy???

odeszeles do niej
do tej swojej dawnej milosci

dlaczego mnie tak zraniles??
czy ja nie jestem warta
niczyjej milosci???

Boze prosze niech juz nikt nie rani mnie.....












chyba lepiej ranic sie sama samotnoscia, niz takzeby zadawal rany ten kogo kochasz.....

autor

@ni@ab

Dodano: 2005-11-28 04:18:17
Ten wiersz przeczytano 1021 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Kerrey Kerrey

ło maryjo to się nazywa poezja wysokich lotów

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »