Brak konsekwencji
Gdy go prosiła kurz zetrzyj, pozmywaj,
zawieś półeczkę, czy podklej tapetę,
to odpowiadał z konsekwencją w czynach:
czekaj - powoli - nie pali się przecież.
Za to w sypialni był szybkim Lopezem,
po chwili pieszczot startował jak
perszing,
wtedy słów pomna pod włos męża bierze:
w łóżku nie jesteś już tak konsekwentny.
autor
jardud
Dodano: 2009-04-15 08:30:12
Ten wiersz przeczytano 2424 razy
Oddanych głosów: 89
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
fajny wesoły, jak to zwykle u Ciebie... no i
konsekwencja jest, a jakże! - w zgłoskowaniu :D -
pozdrawiam :)))
Nie licza sie drobiazgi,,,gdy milosc
w sercach plonie,,,tapeta,,poleczka,,,
a milosc unosi dusze do gwiazd,,,
ciekawy refleksyjny wiersz,,jesiennie
pozdrawiam.