Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Brak miłości

Ofiarom seksualnej i fizycznej przemocy w katolickich sierocińcach

Zwyrodnialcem i zboczeńcem
Jestem. Mord mnie nie przeraża.
Me ofiary dręczę, męczę,
Moja natura jest wraża.

W domu dziecka pod Osieckiem*
Nie zaznałem krzty miłości.
Przyznam, byłem krnąbrnym dzieckiem -
Duch przekory we mnie gościł.

Okrutne siostry zakonne
(Chyba w sercu miały kamień?)
Do przemocy były skłonne.
A po karze zawsze "Amen".

Ksiądz się bawił mym siusiakiem,
Tak po prostu, z podniecenia.
Moje życie było takie...
Zresztą, niech każdy ocenia.

Od więzienia do więzienia,
Prowadziła życia ścieżka.
Widok przez kraty się zmieniał -
Brak miłości we mnie mieszkał.

Zaznałem wrogości wiele,
Może z tobą się to zmieni?!
Miłość się u stóp mych ścieli.
...........................................
Wciągnę ciało twe do sieni...

* nazwa miejscowości zmieniona

Dodano: 2017-06-23 15:17:25
Ten wiersz przeczytano 3490 razy
Oddanych głosów: 73
Rodzaj Sylabiczny Klimat Dramatyczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (108)

waldi1 waldi1

Masz rację że Ona jest najważniejsza ..ale jeszcze mam
żonę siedzi jak królowa w moim sercu na tronie ..

Stumpy Stumpy

Wstrząsający wiersz. Skąd ja to znam? Sławku to
wredni ludzie nie życie zamieniają nam często w piekło
każdy poje...y dzień. +++ i Miłego dnia. Nie pisz
takich wierszy bo zgorzkniejesz a ludzie chyba by dziś
nie uwierzyli w prawdziwość przekazu.

alina-ala alina-ala

- miło Cię było gościć w niedzielny poranek... dzięki,
no a co do okna, cóż.. w nocy to i komary i może ...
aż strach się bać...
;)

molica molica

Witaj,
dziękuję za miłe odwiedziny.
Niepotrzebnie się zmartwiłeś - jeden już się zgłosił -
rzecz jasna komentarzem...
Twój wiersz zaskoczył mnie słowem, którego nie znałam
- lubie to.
Oprócz zabawy z pisaniem chętnie wyszukuję 'starych
nowości'.
Uwielbiam wplatać je do obecnej rzeczywistości - nie
rozumiem, jeśli komuś to przeszkadza...
Temat w utworze poruszony, od kilku lat jest na
'cenzurowanym'.
Kiedyś byłam zaskoczona /lata temu/, gdy dowiedziałam
się o tych'szkaradzieństwach', które miały miejsce w
Anglii, byłam zaszokowana.
Pojęcie kulturalnych krajów, legło w gruzach.
Potem była Irlandia, Niemcy.
Stosunkowo późno w Polsce, ale za to z jaką siłą.
Sierocińce, Domy dla Samotnych Matek itp.były dla mnie
oazami - widać naiwność byla moją siostrą.
Nie ubolewam nad tym, ale nie rozumiem, jak
solidarność w czynieniu zła długo i dobrze funkcjonuje
/wała/.
Tyle refleksji wywołał we mnie ten wiersz, że skończę
na tym, żeby nie zanudzić.
I to bez słowa Amen...
Udanej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.


Sławomir.Sad Sławomir.Sad

@milyena
Dobra, nie rozstrząsajmy już tematu. Poczytaj weselsze
wiersze. Nie chcę mieć Twojej niedzieli na sumieniu :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Wiktor jest zbyt optymistyczny. A kościół kryje też
swoich ludzi....

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiktorze, dawniej myślałam, że specjalne wydziały w
odpowiednich służbach są po to, by takie sprawy
wyjaśniać (szczególnie gdy ma się dowody) Szybko
wyleczyłam się z marzeń :(

koplida koplida

Wstrząsający wiersz.

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Dziękuję za dyskusję. Prawda jak zwykle leży po
środku. Pomijając wysoką granicę wstydu dziecka, kto
uwierzy dziecku bitemu tak, aby nie zostawiać śladów i
molestowaniem seksualnie?

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Mileno! - nie ma takich mocnych - na ktorych nie ma
mocniejszych. ale to - dotyczy także nas samych.
dlatego - sprawy trzeg=ba naglasniać. o klopotach - to
ja cos wiem. "egzotycznośc" - w istocie
niewiarygodna=ośc spraw z uwagi na ich nienaglasnianie
- bywa też przyczyną ignorowania spraw
sygnaliziwanych. Kościól katolicki - jak sie zdaje -
mający firmować w tym wierszu dewiantow - ma wiele
problemow, ale - przynajmniej w Polsce - za casow
Prymasa Tysiąclecia - mial do dyspozycji caly cięzki
wymiar sprawiedliwości i system kar - dotkliwy dla
sprawcow, choć - fakt - i Kościól i Państwo Polskie
staralo sie tych spraw nie naglasniać. Ale to nie
znaczy, że nie bylo systemu karnego - Lącznie z
dotkliwym systemem odosobnień.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Źli ludzie trafic mogą wsżedzie. Często - starają sie
zagnieżdić tam, gzie widzą - materiał, ktory moglby
poslużyć do ich dzialalności. tojest sprawa kontroli
spoleczenstwa i jego organow,- Brawo Eleno:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiktorze, nie zawsze możliwe jest ściganie
przestępców- szczególnie, gdy jest to ktoś "na
stanowisku" wtedy sprawę zamiata się...
Osoba zgłaszająca często popada w kłopoty.
To niesprawiedliwe, ale tak jest...

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Dewiacja - często rodzi dewiację. Wiersz jest bardzo
mocny, opsuje zło i jego odradzanie się. Dewiacje -
wciąż mają się dobrze i - niestety w najróżniejszych
srodowiskach. Bywają sprawy karne, naglaśniane są
dewiacje glownie ze środowisk kościelnych, ufam Oli i
napomkniętym wspomnieniom jej Męza i wiem, ze bywa
rożnie. Zycie zakonne nie zawsze prowadzi do
świętości, ale jest wiele też wymyślonych bredni,
ktore podchwytywane są za dobrą monetę. Przez cale
lata - w wielu panstwowych szpitalach psychiatrycznych
znęcano się nad corymi. O znanych przypadkach -
należy powiadamiać np. prokuraturę.Jezeli - wiesz
odewiacji określonych osob - powiadom. Zmienileś nazwę
miejscowości. _Chronisz kogoś, czy nie masz nic do
powiedzenia, a historia - to sytuacja , ktora mogla
się zdarzyć. Przypominam sobie wiersz o dewincie -
ekschibicjoniście w , gdzie -
w wierszu tym - tenże dewiant-
zostal w piaskownicy poczęstowany przez czterolatka -
łopatką po obikcie przestępstwa - i mam wrażenie, ze
lejąca się krew - miala być wymiarem sprawiedliwości,
bezpieczeństwa i leczenia. -A gdzie - rodice, aparat
bezpieczeństwa spolecznego?
Wiersz jest bardzo mocny, ale nie epatujmy wymyślonymi
sytuacjami, a sytuacje rzeczywiste - zglaszajmy
prokuratorom i powiadamiajmy prasę.
Pozdrawiam:))
oczywiście - sytuacja opisywana jest odrażająca, ale
odrażające jest rownież ewentualne sugerowanie, ze
niby coś - i nie powiadomienie - w tym przypadku -
chocby prokuratury i jednostek nadrzędnych nad
opisywanym domem opieki. Nie twierdzę, ze to sytuacja
jedynie teoretyczna - ale - są organa ścigania
przestepczości. Dewiacje nalezy leczyć - nie mścić.

Elena Bo Elena Bo

patologicznie to zabrzmiało. Nie wszystkie dzieci
alkoholików są alkoholikami, taki krąg można przerwać.
Przykre są takie doświadczenia, w dodatku kiedy się
jest dzieckiem, prawdziwy dramat. Teraz dzieci są
prawie sprzedawane za granicę i nikt nie interesuje
się tym co się z nimi dzieje. To nie jest winą
kościoła, tylko Złych ludzi. Pozdrawiam.

https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.youtu
be.com%2Fwatch%3Fv%3D4tmf2ToIRyg&h=ATNDno3kPYvmrukn6hn
M8BDqZRGxyJ3a6a-zv1gchNw-qtiG7frqDBQlHcMas9q8hTKNa2Ycn
_pT_erk4FZizGOqQO9MPTgy-6hNDUQxbtz-W-pJotYUQC_CUrNlSB_
76NKSaNcecrhAUA&s=1

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »