bukiety
kwiaty wyniesione na ołtarze
duszą się od zapachu kadzidła
i egoistycznego uwielbienia
w wazonach
na oszlifowanych kamieniach
ażurach i muślinach - rośliny
w kryształowych katakumbach
- walczą o wodę
szczególnie róże ostro przycięte
wypierają te o zmiażdżonych pędach
wyhodowane w cieplarnianych warunkach
- bezwonne cudeńka
wzbudzają zachwyt barwą i konstrukcją
wywyższone w świątyniach i na salonach
- bukiety w dłoniach
młodych panien wdów i wdowców
świadkowie nowych i ostatnich dróg
adorowane za dnia
- nocą tkwią w lodówkach
a one marzą o ogrodach
pszczołach ptakach motylach
spragnione kąpieli w słońcu i deszczu
chcą zasypiać kołysane wiatrem
ścięte głębokim smutkiem - więdną
bywa że ktoś sentymentalny
zasuszy kilka płatków
Komentarze (51)
alegorycznie, bardzo ładnie.
Napiszę krótko. Świetny wiersz. Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam
Pięknie o kwiatach, a może o naturalności, którą
próbujemy w sobie ukryć, zabić wbijając się w schematy
otaczającego nas społeczeństwa, coś wypada a coś nie.
Więdniemy w doskonale uporządkowanym świecie.
Pozdrawiam serdecznie Małgosia:)
Piękny wiersz napisany pięknymi wersami. Czytanie go
sprawiło mi wielką frajdę. + i Dobrej nocy.
Halinko, dziekuje za czytanie i ciekawy komentarz do
wiersza. Moc usciskow:)
anula-2, mozesz rowinac mysl z ta osa, bo ja strasznie
nie kumata jestem. Serdecznosci.
Marta Surowiecka, Marto, pieknie dziekuje za kazde
dobre slowo. Usciski.
szuflada, Andrzeju, dziekuje za mily komentarz.
Serdecznosci:)
I pytanie...czy piękne jest szczęśliwe, za szkłem
schowane, usycha, więdnie, czasem ktoś na pamiątkę
zachowa resztki pięknego kwiatami, tak dla
sentymenty...piękne kobiety też więdną...tylko wtedy
brak już sentymentu...
Danusiu, dajesz pomyśleć...pozdrawiam serdecznie
"Kiedy życie wręcza nam wreszcie bukiet pięknych
kwiatów, zwykle patrzymy podejrzliwie, czy między
płatkami nie ukryła się osa." - Ademonia.
Pozdrawiam Donna i mam wrażenie że to taka właśnie
osa.
piękny, ciekawy, z refleksją, świetny temat, każdy
wers dopracowany, interesujący, forma też etc. etc.:)
Serdeczności, udany wiersz!
końcówką zatrzymałaś w miejscu...
Re: Danusiu
Dziękuję za obszerny wyjaśniający komentarz
odautorski,
pozdrawiam serdecznie :)
dla mnie te dwa ostatnie zdania, najbardziej są
wymowne:))
kłaniam:))
Re: Tanczaca z wiatrem, Grazynko.Widze, ze wiersz
wzbudzil wiele watpliwosci. Caly wiersz jest jedna
wielka metafora. Mowie tutaj o kobietach, o
nieszczesliwych kobietach. Sa piekne i pozornie
wygladajace na szczesliwe, ale to czescie jest tylko
pozorne. Krysztalowe katakumby, w tym odniesieniu, to
wiezienie za szklem, widza swiat, na zewnatrz sa to
piekne domy, krysztalowo czyste i szczesliwe lecz
wenatrz sa ciemne, wyelnione trwoga i smutkiem. Jesli
chodzi o roze, ja nie obiwiniam rozy za to ze walczy o
kilka kropel wody, ona zwyczajnie ma troche wiecej
szczescia o tych ktore zupelnie sa przygniecione.
Kazdemu z tych kwiatow marzy sie zycie wolne,
szczesliwe, pelne slonca, spiewu ptakow i motyli...
one chca samkowac zycie, zyc naprawde a nie wegetowac
w tym 'wazonie' blizsze smierci niz zyciu. Czasami
zdarza sie, ze jakas romantyczna dusza zachowa na
jakis czas ich dobroc ich urode wewnetrzna. Taki byl
moj zamysl a czytelnicy oczywiscie maja prawo do
wlasnego spojrzenia na ten wiersz. Grazynko, zawsze
jestem Ci wdzieczna, ze poswiecasz czas na to aby
wejsc, zrozumiec, dziekuje, ze wyrazasz swoje
watpliwosci... wtedy wiem, ze wiersz ozyl, chociaz na
chwilke. Moc usciskow:)
Wszystkim milym gosciom dziekuje za czytanie i za
refleksje. Moc serdecznosci:)
Pozwólmy więc kwiatom spełniać marzenia.
Piękny jest
Pozdrawiam
No tak wiem, tylko katakumby kojarzą się z
podziemiami, a one nie budzą skojarzeń ze szkłem, ale
to nieistotne.
Poza tym róże, które szybko więdną, chyba raczej nie
mają takiej siły przebicia, by inne kwiaty ścinać,
są na to zbyt kruche...
A co do ołtarzy, to jeśli ludzie lubią takie kwiaty to
je wynoszą
na nie, to nie wina róż, tylko ludzkich gustów...
Osobiście preferuję lilie, mają piękny zapach i dobrze
się trzymają na płytach.
A w związku z tym ze sentymenty dawno wyszły z mody ,
to nie ma szans by chociaż jeden płatek zachował jakąś
tam formę - świetny wiersz Danusiu , całuję