Bukowy listecek
wiersz gwarowy
Bukowy listecek
Noc się dobrze miała,
wiater duł cieplućki
suściały listecki
popod holne bucki.
Gwiozdecki świeciyły,
miesiącek pomogoł
a jo sła ku tobie
jakby mlecnom drógom.
Jak na wiesne,ukradkiem
na leśnej polanie
kwitły jesce kaceńce
patrzałak se na nie.
A tyś nie przychodziył,
inoś se mnie zwodziył,
gwiozdecki pogasły,
miesiącek zachodziył.
Pełny chytrości i zdrady
jest tyn nas świat.
Myślałak ześ jest inny
kiek patrzała na kaceńce leśne.
Dziś już serce stare i zuzyte
ale sny furt mom
takie niesamowite
i takie jak te moje myśli
boś nie przyseł ani we dnie
ani we śnie…
Ino nie wiem cemu
pośród napisanyk luterecek
suści mi na stole
bukowy listecek…
a zogłos nawraco sie ku mnie
i słysem jak pośród bukowyk
liści siumnie, miyłość
mi wyznajes, ale fałeśnie
bo ino udajes…
fałeśnie -fałszywie
skorusa
Komentarze (18)
Podoba mi się.
jak zawsze ślicznie:)pozdrawiam
Nic na to nie poradzę, że wiersz znowu mi się podoba
choć temat smutny.
Miłego dnia.