Bunt
Ten kto mówi a nikt go nie słucha jest niemy.
Stoję tu znowu z wami wszystkimi,
ramię przy ramieniu,
dłoń przy dłoni,
wciąż uśmiecham się widząc śmierć,
co nadchodzi z oddali
dobywam broni
i biegnę w jej stronę,
w już martwym szeregu...
jest to dzień ostanteczny
to koniec ludzkośći...
w ogniu i krwi
spłonię nasz świat.
Wszystkim...którzy mają dość walki z całym światem.
autor

Constantine

Dodano: 2007-03-31 10:00:52
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.