Była tuż obok
erekcjato
Pomyślał, patrząc na nią z podziwem;
drobna figura, lecz ma w sobie siłę.
Zerknął na dekolt obcisłej bluzeczki,
rozmarzył go widok piersi obfitych,
choćby palcami zapragnął zgrzeszyć.
Za rękę ją chwycił: - Tylko chciałem...
- Spieszę się, nie zawracaj mi głowy.
- Daj potrzymać, nie będziesz żałować.
Takiej okazji nie mogła przepuścić:
- Weź i poczuj tę chwilę przyjemności.
Dostał to, czego nie wyraził słowami,
niespodziewanie ugiął się pod
ciężarem...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
siatki z zakupami
Komentarze (113)
No, nie powiem zaskakująco,
bardzo udane erekcjato, msz.
Podoba mi się.
Dobrego wieczoru życzę.
P.S Wers -
"Dostał to, czego nie umiał wyraził słowami",
nie wiem czy nie powinno być -
czego nie umiał wyrazić słowami?
Erotyzmem powiało. Super:-)
Super Wenko :)))
bardzo sugestywne erekcjato
pozdrawiam
Erekcjato - erotyk, tygrysy takie lubią:). Pozdrawiam
hahaha super!!!!
hihihihi.. jesteś niemożliwa.. super erekcjato.
Pozdrawiam Wańdziu :)
hahahahaha - takiego zakończenia to zupełnie się nie
spodziewałam. Pozdrawiam serdecznie, ślę moc pogody
ducha:)