Byle nie zwariować...
Bierzmy życie garściami
i wszystko co daruje,
lepiej z takimi myślami,
że się pięknie maluje...
w obraz wspomnień bogaty,
w rozmaitych odcieniach,
pamiętaj do pewnej daty,
niestety i bez wątpienia...
A jeśli daje prócz płatków,
kolce po których stąpasz,
pamiętaj, że na ostatku
- w życiu żeś się wykąpał...
A jeśli daje bagaże
trudne do udźwigania...
pamiętaj - najlepszym bandażem
miłość - po czas skonania...
A kiedy wszystko zawiedzie
- o życie tyś jest loterią...
Weź je zwyczajnie w tej biedzie
lekko - pół żartem, pół serio...
Komentarze (11)
świetnie, bo po co się zadręczać skoro można podejść
do życia pół żartem
Brać życie takim jakie jest...na serio...ale czasem z
dystansem i humorem..to jest-przeżyć je jak
należy...tak jak piszesz, dokładnie.
Zdrowe Twojego wiersz przesłanie i chwała Tobie za nie
,congratulations
Poważnie należy brać każdego człowieka, bo nie znamy
jego wnętrza. Siebie należy zawsze brać pół żartem,
pół serio.+
świetnie ! Okazuje się,że w jednym wierszu można
wydobyć całą prawdę życiową...dystans do siebie i
życiowych porażek, to bilet do szcześcia!
...brać życie garściami....czasem pół żartem pół
serio.....i tak ma być.......a głos oddałem nie
dlatego bym "słodził" albo domagał się rewanżu, jak
sporo na beju.....po prostu...mądre przesłanie..podoba
mi się ..i już
łap szczęście za ogon i duś jak cytrynkę..:))) ładnie
napisany wiersz. Brawo.
Bardzo interesujące podejście do tematu.Tak to w zyciu
bywa, często niespodzianki różne niesie.Nachodza nas
takie czaene mysli, dajemy to upustw w wierszach, jak
dobrze, że mamy taka mozliwość
Pelen rytmu wiersz, plynie.A slowa lekko sie czyta i
ze swiadomoscia tego co przedstawiaja, Doskonale:)
tylko czemu te kolce takie są bolesne
Zgrabnie rozprawiłaś się z życiem a wiem jak trudno
brać je czasami właśnie tak – pół żartem, pół
serio.