Byłeś
Tryptyk
***
pod skórą
cieniutkie linie tworzą
abstrakcyjną grafikę
do najgrubszej kreski
przymocowali plastikową rurkę
by odprowadzić ból
do butelki
kreślisz miarowy wzór
***
na suficie
serial „Przeszłość”
boisz się
nie będzie
następnego odcinka
życie się skrapla
na czole
rysujesz nieregularne kreski
***
wyrzucasz z siebie strach
zgęstniał w powietrzu
i oblepił gładkie ściany
ktoś wypisuje dokument
kobieta otwiera okno
teraz możesz wyjść
postawiłeś ostatnią prostą linię
6.01.2009
Komentarze (18)
Działa na wyobrażnię...........byłeś........
...przeżywałam to nie raz kiedy ktoś bliski mógł wyjść
przez uchylone okno i tak kończył się serial
pt,,Życie"...opisałaś to wszystko po mistrzowsku...
Chylę czoło przed kunsztem. Niesamowite wrażenie,
jeszcze spotęgowane tym, że
osobiście widziałem światełko w tunelu.