Było sobie szczęście
Kocham Cię żono.
"Było sobie szczęście".
12.01.2024r. piątek 11:18:09
czasu w Polsce.
Na telefonie
Na laptopie później.
Poprosiłem dziś swoją
Kochaną żonę,
By wymyśliła tytuł.
Nie z racji, że nie miałem pomysłu,
Ale po prostu dawno nie robiłem
Takich rzeczy,
By mi ktoś dał takie wyzwanie.
Otóż od razu wyjaśniam
Tym razem nie było to wyzwanie.
Zaraz wiedziałem co napiszę
W treści zaraz poniżej.
Po prostu moja żona super
Tytuł wymyśliła.
Było sobie szczęście
A nawet jest.
Tylko było tam daleko w Polsce
A teraz jest tu obok mnie.
Jest ona
Moja kochana i wymarzona żona.
Teraz chcę
Przy tym szczęściu zawsze stać,
Bo kto to wie
Ile tchnień szczęścia
Jeszcze w doczesności
Mi pozostało.
Poszedłem za tym szczęściem
Jak dym
Gdzie się tylko da.
Jednak nie ma tutaj nic trującego
I suszącego,
Lecz sam aromat spełnionej Miłości.
Było sobie szczęście,
Które na mnie czekało
Kilka dekad.
Tam, gdzie wcześniej słońce wschodzi
Czekało
A ja tutaj czekałem
Aż ten blask do mnie doleci.
Współczesne czasy
I współczesna technologia
Przyszła nam z pomocą
I na ratunek.
Już nie jesteśmy osobno,
Lecz razem.
Razem już
Pięć miesięcy w małżeństwie
Prawie rok od narzeczeństwa
I nieco ponad rok jako para.
Znamy się już przecież
Praktycznie od zaklinania
Półtora Roku.
Było sobie szczęście
I dzięki Bogu nadal jest
Razem na zawsze.
Ciszę się, że jesteście.
Komentarze (12)
Piękny i szczery wiersz!
I niech szczęście dalej trwa.
Serdeczności przesyłam
Badzcie szczesliwy... na zawsze. +++
Wszystkiego najlepszego. :)
Tak trzymajcie, bo szczęście trudno znaleźć, a łatwo
stracić.
O! Po prostu niezwykłe w swej zwykłości. Gratulacje
:-)))
No i fajnie, że się dogadujecie :)
Niech miłość trwa wiecznie, z podobaniem, pozdrawiam
serdecznie.
I niech trwa na wieki wieków. Amen.
O niech trwa na zawsze. Szczęście.
Pozdrawiam:)
I niech to szczęście trwa.
Cóż, do szczęścia dwojga trzeba,
razem z sobą złączonych serc,
miłość do Was się uśmiecha,
powstał o niej radosny wiersz.
Nie pozostało mi nic innego Łukaszu jak życzyć
Wam zdrowia, szczęścia, radości, by miłość
miała ochotę do końca życia u Was gościć
a dzisiaj życzę Wam udanego, radosnego weekendu :)
Wiersz jest wyrazem miłości i wdzięczności za
szczęście, które autor znalazł w swojej żonie. Skromny
początek z prośbą o wymyślenie tytułu prowadzi do
głębokiej refleksji nad wspólnym życiem.
(+)
Trzeba chcieć być szczęśliwym. Pomyślności. Pozdrawiam
radośnie:)