Cała jestem niczym
Cała jestem niczym
Niczym kot bez rzęs
Niczym porcelana
Niewyspana, rozdrażniona
Wybił zegar siódmą godzinę
Ja nadal jestem niczym
Niczym sto kropli deszczu
Jestem niczym
W nocy rozkochującej jabłonie
Księżycem jedynie bywam
Za dnia
Jestem niczym, zarazem niczyją
Komentarze (3)
Źle jest być niczyją, bardzo źle... niekiedy jednak
można się tylko zacząć przyzwyczajać...pozdrawiam.
Chyba większy problem, że jesteś " niczyja". Bo "
niczym" to na pewno nie. Autorką wiersza jesteś, na
przykład.
witam,więcej wiary w siebie,ładnie układasz słowa,to
ważne,pozdrawiam