CARPE DIEM
Kiedy wstajesz a ranek brzydki,
pochmurny
Mina blednie i nie chce ci się kompletnie
nic
Lecz zawsze znajdzie się ktoś nam bliski
Kto rozpogodzi nawet najgorsze dni
Wystarczy przecież zwykły szczery
uśmiech
Uścisk dłoni, delikatny, cichy gest
Czasem tylko zwiewne słówko
By radość na twej twarzy pojawiła się
Spojrzysz za okno a tam ptak w zaroślach
Nuci swoją pieśń budząc się do życia
On taki piękny, lekki, pływa razem z
wiatrem
Muzyką cieszy zmysły, melodyjnie nas
ożywia
Więc żyj i ciesz się każdym kolejnym
dniem
Nie ważne czy jest on słoneczny czy też
deszczowy
Bo kiedy przyjaciele wokół i rodzina blisko
jest
Nie trać wtedy czasu na łzy i bądź sercem
wesoły
Komentarze (4)
Staram się, choć czasem to nie takie proste... Ukłony
:))
należy cieszyć się życiem o to chodzi :) pozdrawiam :)
Tak, szczery uśmiech wystarczy..
Ładny, optymistyczny wiersz..
Pozdrawiam:)
Bądź sercem wesoły i ciesz się z życia, bo ono takie
krótkie jest. Muzyka niech pięknie przygrywa,
każdy radosny, niech będzie dzień. Pozdrawiam