Centrum mojego świata
centrum mojego świata
wielki głaz zalega
już od tylu lat
chcę go skruszyć ciepłem
łzami go zalewam
i nic
czasem nawet drgnie
przetoczy się to tu
to tam
i jeszcze zimniejszy jest
i szorstki tak boleśnie
centrum mojego serca
wielki głaz zalega
i coraz trudniej z nim iść
Komentarze (2)
smutek jak głaz - piękna metafora, zmaganie się z nim
by odsłonić siebie?
niestety tak to jest z sercem. Trudno zniesc ciezar
jaki na nim nieraz tkwi. Wspanialy wiersz:)