Chaos myśli - Nr III
Choć mnie nie widziałaś, już serce
zadrżało.
W spotkaniu przy kawie, nie ma nic
zdrożnego.
Gdy Cię zobaczyłem, myśl nagła powstała
- "skąd się tu zjawiłaś? Ze świata
czyjego?"
Tak piękna kobieta nie może być sama,
zapewne ktoś czeka na nią z
utęsknieniem.
Czuje się spełniona i jest uwielbiana,
każdego mężczyzny największym marzeniem.
Piszesz o motylach, w tym ja -
antidotum,
czyżbyś w tym małżeństwie nieszczęśliwa
była?
To być niepodobna - separatum votum*.
Jeszcze raz zapraszam,
by kawa nie stygła.
-------------------------------------------
-
*votum separatum - (łac.- prawo) zdanie
odrębne.
Komentarze (62)
Beatka ma w sobie to "coś" :) ;)
Byłam wtedy "zakochana" w beano. :))))
Ambrozja napój boski. :)
A to się zwykle tak zaczyna...:))
Pozdrawiam cieplutko :))
A gdyby tak Sowa zaprosiła motyla na filiżankę
ambrozji?
Mario - No tak, Bea odpowiada. :)
ooo zapowiada się ciekawie.
:)))) Pies z cygarem :)
TOM.ashu uważaj
na dymne zasłony
martwię się o Ciebie
co jak przesłonią świat
rzuć palenie
będziesz podziwiał piękne
widoki ze 100 lat:))
Elena
Dym z papierosa zaslania mi widok, ale cos na ten
temat o facetach slyszalem...:)
No tak, kobiety lubią kamuflaż. A wiesz pewnie o tym,
że faceci (bo Ty jesteś pies w kapeluszu :) ),to
wzrokowcy. Dlatego ten wizualny teatr. :)
Dobry jest, zeby na kawe wyrywac , ale ja nie mam
syndromu butow i nie maluje sie zaniam odpale
samochod:)))
:)))) Nawet się dla mnie odchudza :)
Szalone jesteście! Obie !
Z podobaniem trzymam kciuki :)
Dzięki Poetki za komentarze.
Pozdrawiam :)
:) Ładny wiersz
Pozdrawiam