chłodne współ(życie)
kłamstwo
gęstniało w powietrzu
i nic
wszedł
twardo po męsku
i nic
krzyczało
rozbuchane ego
i nic
porzucona
na krawędzi łóżka
głucha niema ślepa
- martwa
niedomknięte drzwi
drżąca firanka
to nic
Komentarze (39)
to nic tak boli za firanką nikt tego nie widzi tylko
serce peelki....
pozdrawiam
To nic kryje za sobą wiele emocji.
...i nic to, że boli...
pozdrawiam Danusiu i miłego dnia życzę:))
uuuuuu,az ciarki...zimne.
w powietrzu, "w" ucieklo, chyba;)
Pozdrawiam:)
tak to nic może? wróci
okropne... współczuje peelce bardzo! oby już nigdy
więcej... pozdrawiam :)
chłodne?- powiedziałbym zimne, przeszywające mrozem.
Witaj porannie (w Polsce już poranek) Danuśka :) CDD
takie współżycie :)
Bardzo smutny, dobry wiersz.
Serdeczności ślę Danusiu:)
Dziękuję bardzo za każdy Twój komentarz!