Choinka dzieciństwa mojego
Radosnych ,ciepłych Świąt Bożego Narodzenia wszystkim bejowiczom życzę wiersz - rymowanka może nie wszyscy pamiętają takie skromne choinki
Choinko zielona dzieciństwa mojego
nigdy nie zapomnę zapachu twego
nie było na tobie światełek tysiąca
świeciły małe świeczki woskiem pachnące
aniołki wesołe w sukniach z krepiny
tańczyły wirowały tak jak baleriny
łańcuchy piękne takie kolorowe
z bibułki papieru waty i słomkowe
ciasteczka pierniczki i inne cacuszka
sople cukierkowe czerwone jabłuszka
włosy anielskie pięknie błyszczały
powagi uroku choince dodawały
święty Mikołaj nie był też bogaty
przynosił cukierki nosił kożuch taty
Komentarze (27)
Tak bylo ...nie bylo bogactwa ale nie brakowalo
radosci i wspanialego nastroju ..pozdrawiam
swiatecznie
Hmmm! wspomnienia jakby z mojego dzieciństwa+++++
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Wspaniałych,
rodzinnych Świąt:)))
Wyobraziłam ją sobie ;)) Cudna musiała być :)
Idę ubierać swoją. Wesołych Świąt :)
:-) to była wspaniała choinka :-) Wesołych Świąt :-)
taaak to były choinki.piękne kolorowe pachnące, nie to
co dziś sztuczne drzewko owinięte kawałkiem materiału
bo...tak modnie.piękny wiersz :) i dzieki za życzenia.
wzajemnie wszystkiego dobrego:)
Nooo - i ja to pamuiętam....i chyba do tego powrócę w
tym roku
Taka choinke wszyscy w sercu mamy, taka choinke
najbardziej kochamy.
Pozdrawiam najserdeczniej zyczac spelnienia marzen
w Nowym 2013 Roku.
krzemanko - dzięki za to że przeczytałaś ten wiersz i
za słuszne uwagi ale napisałam go w takij wersji jak
przed laty pisałam sobie 'do szuflady"
Karmarg moja miła,
prześliczna jest Twoja choinka:)))
Wspomnienie z lat mojego dzieciństwa:)
Dzisiejsza komercyjna;
zgrabna lecz nienaturalna
w uwierającym stojaku
bez wody i zapachu
ciężkie bombki i łańcuchy
z czubem zasłaniającym oczy
przyozdobiona reklamą:(
Wystarczy je porównać aby zachwycić się tą opisaną w
wierszu.
Pozdrawiam Cię serdecznie i świątecznie.
Dziękuję za życzenia:))
Wspomnienia, ach wspomnienia
chociaż było i tak że często
trzeba było gasić choinkę
świeczki, zimne ognie
robiły swoje
Wiersz super
Pozdrawiam serdecznie
Wesołych i Radosnych Świąt
Piękne wspomnienie. Najbardziej spodobały mi się w nim
dwa ostatnie wersy. Początek czytam tak:
Choinko dzieciństwa z zielonego lasu
nigdy nie zapomnę twojego zapachu.
Zamiast "świeciły" w drugiej strofie czytam
"tylko" i zamiast "pachnące" "spływające".
Zamiast "takie kolorowe" "różnokolorowe". W
przedostatniej strofie zamiast "pięknie" napisałabym
"magicznie", i zamiast "choince" "tobie"jako że
zwracasz się do niej w pierwszym wersie. Mam nadzieję,
że autorka wybaczy mi te czytelnicze uwagi. Życzę
Zdrowych Radosnych Świąt.
lepiło się łańcuchy ,mikołajkowe główki z wydmuszek,
bałwanki z waty i srebrne cięte włosy
anielskie..pierniczki i jabłuszka cudnie dziękuję za
te wspomnienia:)))))