Ci których szanujemy
Ci dla których zrobimy wszystko
Patrzą i machają na do widzenia
Oni ,najbardziej szanowani
Trzymamy się ich by zostać z nimi
Rzucimy się za nimi w otchłań
Oni potrafią tylko patrzeć z góry
Gdy jesteśmy na dnie
Bo zwycięzcami są stojący nad
przegranymi
Ci dla których żyjemy i umieramy
Oni którzy zniosą najcięższe rany
Są silniejsi będąc nad nami
Bo zwycięzscami są stojący nad zabitymi
Niepotrafiący im pomóc ,uciekający od
cierpienia
Będąc z nimi jesteśmy naiwni
Oni dają złudzenie i nadzieje
By przyjść kolejny raz w naszym stanie
euforii
By zabić naszą radość i pozostawić pod
nimi
Oni są wszystkim
Bo przynoszą złudne nadzieje
O ludziach których zawsze szanujemy a dla których jesteśmy niczym . Trzymamy się ich bo są jedynymi których mamy , jesteśmy przy nich bo uważają się za lepszych i przez chwile traktują nas jak kogoś bliskiego aby, potem w nas to zabić i zostawić nas samych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.