Cicho tu Skarbie
Cicho tu Skarbie, cicho i zimno
Krew już nie ściga się w żyłach o
wszystko
Rozpalę w piecu, tym z kafli zimą
Podrzucę węglem, tak pachniał nasz dom
Nie wszystko Skarbie co było minęło
Bo jeszcze tli się na serca dnie
Żyjemy jakby wcale nie żyjąc
Bo życie Mała jest tylko mym snem
Tu kwiaty pachną Twoim oddechem
A drzewa szumią dźwiękiem Twych ust
Niebo błękitne jest Twoim spojrzeniem
Gitara brzmi piękniej nawet bez strun
Komentarze (7)
Lubię ten ostatni wers... ;))
Choć warsztatowo wiersz niedoskonały-rytm się chwieje,
warto pozbyć się powtórzeń, to jednak jest w tym coś
co przemawia do mnie jako czytelnika, coś co chwyta za
serce.
Choć warsztatowo wiersz niedoskonały-rytm się chwieje,
warto pozbyć się powtórzeń, to jednak jest w tym coś
co przemawia do mnie jako czytelnika, coś co chwyta za
serce.
Chociaż w piecu się nie pali i jest zimno to ten
wierszyk ciepłem bucha. Pozdrawiam.
Tu kwiaty pachną Twoim oddechem - urzekły mnie słowa i
optymizm
piękny przekaz duży ładunek emocji pozdrawiam
Pięknie oddajesz emocje. Pozdrawiam.