Ciemnosc..
Omotana uczuc siecia,
jak pajeczyna srebrna...
spogladam w niebo
ciemne,
pochmurne
i
deszczowe jak moja dusza...
...
Juz nadziei nie wypatruje
w Twych oczu blekicie
choc
ukradkiem me serce nia karmie...
Ochlapami wspomnien
utrzymuje ja przy zyciu...
Nie zapalam swiatla,
niech ciemnosc mnie otuli
lepkoscia nocy...
...
autor
senna
Dodano: 2007-02-16 17:59:38
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.