Ciemność
Czerń aż razi swą głębią,
niespokojne dusze się kłębią...
Jej miłość jest niczym,
gdy lepsza przyjaźń z różnych przyczyn.
Zawsze mówiłeś jej "NIE".
A innym nic nie odmawiałeś.
Mówisz: uczyniła me życie szczęśliwym,
więc czemu na dnie ją stawiałeś?
Ot tak tylko wykorzystałeś...
Była jak talizman póki,
na wyżyny się nie wdrapałeś.
A teraz gdy dosięgasz wielu gwiazd,
co lecą do ciebie,
ty ją jak śmieć potraktowałeś.
Innym czerwone róże wręczałeś a jej?
Ot tak zapomniałeś? Nie...Tego
chciałeś...
Teraz mówisz wybacz, kocham, żałuję,
przepraszam,
lecz co jej po tym, gdy już wpadła...
W otchłań bez wyjścia, nadziei, światła...
Oby nigdy was nie zranił ktoś kochany... Nigdy nie wybaczę zdrady pod każdym względem!
Komentarze (1)
zdradę można wybaczyć, ale zapomnieć się nie da- znam
to z doświadczenia, pozdrawiam... trzymaj się