Ciemny pokój , zamknięte oczy ,...
Miłość jest jak sen z którego chce sie
uwolnić
Miłość jest jak marzenie którego nie sposób
gonić
Zamykam oczy ... widze Twarz , Jej Twarz
pod powiekami
Czasami mysle że jest blisko , ale te
chwile sa wspomnieniami
Boje sie samotności w czeluść upadku ...
Boje się zboczyć z tego życia zakręconego
traktu
Kto mi pomoże znaleść tą właściwą mej duszy
droge ??
Kto chociaż da mi rade , a może da mi
przestroge ??
Zapałka , papieros , dym gęsty do płuc
wdycham
Ciemny pokój , zamknięte oczy , i cicha
muzyka ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.