Cień
Kiedy byłam małym dzieckiem
Lubiłam gonić swój cień,
Który uciekał mi radośnie,
Bawił się ze mną tak dzień w dzień.
A teraz skoro dziecięce lata minęły
Rzeczywistości dni szare
Nie tylko moje skrzydła podcięły.
Wówczas, gdy ja z zaciętością
Siłowałam się z kłopotami o lepsze
życie,
Mój kompan zabaw zrobił się niemrawy
I powolny całkowicie.
Wzięłam, więc swój cień pod rękę
By szedł przy moim boku,
Poczułam jednak, że ciągnę go siłą,
By mógł dotrzymać mi kroku.
A kiedy życie kolejnego haka podstawiło
Ja ponownie się podniosłam,
Lecz jego już przy mnie nie było.
Gdzieś za mną w tyle pozostał
Jakby to on, a nie ja od życia w kość
dostał
Zatem zarzuciłam go sobie na plecy
I niosę swój cień wcale nie dla hecy!
Dziękuję ślicznie za komentarze...tak bardzo ciężko mi było, gdy go pisałam.....teraz już lepiej...myślę, że idzie już na własnych nogach...Pozdrawiam ciepło:))
Komentarze (13)
Aga,czytam twoje wiersze i odnajduję w nich cząstkę
siebie.Dziekuję i pozdrawiam.
W cieniu ukryl sie los ...prawda czasem dzwigamy go na
plecach zamiast unosic sie na jego
skrzydlach..pozdrawiam .. zycze sil i szczescia w
Nowym Roku.
...życzę Ci żebyś miała siłę zanieść go do celu...
czy może do mety...
fajny wierszyk szkoda tylko, że jest tak rozchwiany
rytmicznie. ureguluj proszę ilość sylab a zobaczysz
jak wiele zyska w odbiorze.
Interesującą metaforą opisałaś zmagania z losem.
Wiersz z głęboką myślą, godny uwagi.
Jak byłam mała to też w za cieniami
biegałam.Pozdrawiam
Jak to w życiu naszym jest,są cienie i blaski a my
musimy się z nimi mocować lub je akceptować-piękny i
refleksyjny wiersz-pozdrawiam!
Dla mnie to nie jest zabawa, wiersz ma głęboki sens
do przemyślenia, który ma między wersami ukryte
oblicze. Czuje że nienadaremno posłużył ci do tej
treści cień. Bardzo ciekawy wiersz.
Zabawa z cieniem i prawda o nim:)
Bardzo mądry wiersz,skłaniający do refleksji,nasze
uczynki idą wciąż razem z nami jak cień
Swój cień można nosić przy sobie, tylko te złe cienie
niech będą daleko od nas.
Ciekawa koncepcja wiersza..... dobry pomysł... w końcu
cos oryginalnego... na tak +
koncówka zapowiada optymistyczny ciąg dalszy..
pozdrawiam :)