W cieniu
Zastosowałam rym typu: abc – abc, abc – abc, abc - abc, abc - abc.
Jak często stajemy w czyimś cieniu,
a jak często stanowimy cień dla kogoś?
Czy to dobre, czy też niekoniecznie?
Jak rozpoznać to w jednym mgnieniu?
Cieni na świecie występuje mnogość.
Jednak lekceważyć je, to niegrzecznie.
W czyimś cieniu, za cudzymi plecami,
pozwalamy sobie czasem na zbyt wiele.
Podobnie jest za naszymi, w naszym
cieniu.
Dlaczego tak dzieje się całymi wiekami?
Czasem cudzym kosztem osiągamy cele.
Mimo, że nie we właściwym, a czyimś
imieniu.
Dobra doświadczać, aby nie być w cieniu.
Wtedy sami dobro ofiarować innym trzeba.
Odwagą jest wyjście ze strefy komfortu,
aby dać odejść i położyć kres cierpieniu.
Na ziemi zaznać szczęścia w pokoju nieba,
wreszcie do szczęśliwego dobijając portu.
Istnieje cień kogoś, kto nas chroni lub
zniewala,
także taki, który skrywa nasze ciemne
tajemnice.
Ta ciemność jak kotara obraz życia
zasłania
i poznawać rzeczywistej prawdy, nie
pozwala.
Tworzy mury i stawia przed nią swoje
granice.
Na nic to, mino wielu w trudzie prób
starania.
2.01.2024 r. godz. 14:42
Elizabeth
Dobrze jest poznać i mieć świadomość swojego cienia, a także swojej w czymś ciemności.
Eliza Beth
Komentarze (12)
Jeden cień chroni drugi uzależnia a trzeci kieruje
naszym życiem aby tylko nie manipulował...pozdrawiam
ciepło.
Witam.
ujęłaś problem dość metaforycznie.
Sadzę, że temat jet głębszy, chociaż dobry w tm ujęciu
dla poezji /+/.
Pozdrawiam z uśmiechem.
Ciekawe rozważania.
Miłego dnia, Eliza Beth :)
Tak to już jest, że czasem stajemy w cieniu jednych, a
dla drugich stanowimy my sami. To cel zamierzony, ale
najczęściej nieświadomy. Taka jest natura człowieka.
Pozdrawiam ;-)
Celny bardzo przekaz, pozdrawiam ciepło.
Dziękuję bardzo za komentarze. Ciekawa byłam Waszych
opinii na temat cieni i w ich ciemności przebywania.
Czasem to schronienie, a czasem w jakimś sensie
niewola. Pozdrawiam serdecznie ;-)
Najchętniej przebywam w cieniu drzew,
nie godzę się by ktokolwiek mnie ocieniał - uzależniał
od siebie,
a tym bardziej nie pozwalam sobie
ocieniać innych,
z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Madre słowa samo życie i szczera prawda zgadzam się.
Szczęśliwego Nowego Roku,
w zdrowiu, radości i pomyślności.
nikt nie lubi wychodzić ze strefy komfortu.
Z przyjemnością czytałam te mądre życiowe rozważania.
Ślę moc serdeczności i uśmiechów:)
Ciekawe, rymowane rozważania nad cieniem, od którego
nie da się uciec ;]
Pozdrawiam
To prawda, że często stajemy w cieniu innych lub sami
rzucamy cień na czyjeś życie. Dobry wiersz, dobrze
ujmuje ten temat.
(+)