Cier(pie)niem ukoronowany...
podpierany
codziennym krzyżem
zwątpienia
uśmiecham się
raz jeszcze
wyjmując
z kapelusza
cierń
autor
TO_masz
Dodano: 2006-12-12 21:01:00
Ten wiersz przeczytano 550 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.