Cierpliwie czekać?

Cierpliwość, to trudna sztuka... świetny wiersz!

Wiersz, zdecydowanie z górnej pólki... Zachwycająca
metaforyka.....urzekła mnie poprostu.... oddaje plus z
wyrazami uznania...pozdrawiam

cierpliwe czekanie moze trwac i trwac....i czesto
zwyczajnie jest bez sensu....choc cnota jest
wielka...interesujacy wiersz

A warto byłoby nauczyć się cierpliwie czekać... To
popłaca...

Cierpliwe czekanie czasem czyni cuda.
(niestety nie potrafię ani czekać ani by cierpliwą)
Ślicznych porównań użyłaś

Najgorsza jest stagnacja, bo to stan w którym nic się
nie dzieje, taki związkowy marazm, trzeba chyba
rozdmuchać tę iskrę, która jeszcze się tli, by
wzbudzić emocje.

Według mnie to niedopasowany związek,który czeka na"
dotarcie",tylko czy starczy cierpliwości? ale może to
nie to?

czekać ,ale nie za długo, inaczej stanie się
przysłowiowym czekaniem na Godota, zagadkowy wiersz
można go różnie interpretować

dobrze sie czyta ten wiersz jest w nim ta"zawiesina"
która świetnie oddaje klimat nie wiary w powodzenie...
cierpliwości sie uczymy, ale porazki sa tu bardzo
częste.. - pozdrawiam

Zastanawiające metafory. Jeszcze myślę :) cierpliwie.

Ależ nie ma co tu cierpliwie czekać, albo rozgrzać do
czerwoności i iść w ogień i w tym wypadku albo popiół,
albo stały kominek lub uciekać gdzie pieprz rośnie i
nie oglądać się za siebie:)

Cierpliwość- dla jednych cnota królów, dla drugich
cnota głupców, wśród ślepców życia ceniona. Wszystko
zeleży od punktu widzenia... Pytanie retoryczne w
tytule zmusza czytelnika do refleksji. Pozdrawiam.

Ahhhh ta cierpliwość...Piękny wiersz..! Zresztą jak
zawsze.! Bardzo podobają mi się emocje zawarte w
nim...

można czekac cierpliwie lub niecierpliwie, czasem
czekanie ma sens i to czego tak bardzo pragniemy
otrzymujemy od losu, innym razem lepiej nie czekac
wogole, zapomniec choc to trudne i zyc dalej

Cierpliwości to niezwykła zaleta...Bardzo ładny
wiersz, a doskonale dobrane metafory, są niczym
przyprawy do potraw... :)