Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ciiiiichutko

Na palcach przechodzę obok Ciebie
Żeby Twój wzrok mnie nie dopadł...
I nie zbeształ jak psa.
Bosa wychodzę na śnieg
Cała zmarznięta opatulona tylko w miłość Boga
Stoję sina i taka...Niewinna...
Cichutko, ale z całego serca pragnę śmierci
Dotyku Anioła Stróża
Apokalipsy...

Na palcach wracam do pokoju
By Twoje ręce mnie nie dosięgły...
I znów nie okaleczyły.
Kładę się z nożem do łóżka
I wyczekuję odpowiedniego momentu
By Cichutko odejść...

Cichutko się podnoszę
Byś mnie nie dotknął i nie kazał...
Robić tych wszystkich rzeczy...

Na palcach wychodzę przez okno
Tak byś nie usłyszał...
Mojego krzyku.
Wbijam nóż prosto w serce
Już nie czuję...
Jestem szczęśliwa i wolna
Odchodzę... Tak Ciiiiichutko

Mnie to nie spotkało... Dla wszystkich molestowanych...

Dodano: 2007-08-02 23:29:26
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »