Cisza
Cisza...
Jest noc...
Za oknem słychać jedynie spadające krople
deszczu...
Krople spływające na ziemię,
Przynoszące orzeźwienie dla traw, drzew i
kwiatów.
Właśnie w takiej ciszy najlepiej słychać
bicie serca...
Tylko w takiej ciszy zastanawiam się co
dziś zrobiłam dobrego, znaczącego, pełnego
piękna i życzliwości...
Deszcz się wzmaga...
Słyszę jak ogromne krople obijają się o
parapet...
Gdzieś w oddali słychać samochody....
Rozmowy ludzi...
Ale tu gdzie jestem Ja jest doskonała
cisza.
Cisza...
Ona wypełnia mnie od środka...
Ogarnia...
Jak letnie Słońce swymi promieniami.
Wiem, że w tej ciszy nie jestem sama...
Że jest ze mną Bóg...wraz z Aniołami
Bóg, który sprawia, że cały świat jest
piękny...
Że wszystko jest w nim doskonałe.
Wiem też, że niczego tak nie pragnę jak być
tu i teraz....
Właśnie tutaj...
W tej pięknej ciszy...
Razem z Tobą MÓJ OJCZE...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.