co czuję?
MOJE SERCE W TWYCH DŁONIACH...... nie zmarnuj tego... nie złam mi serca i tak już pozszywanego, czarną nicią wzgardzenia, snem zapomnienia, daj zrozumieć,że jestem,że istnieje, niech spełnią sie marzenia, o pięknej ,dobrej,stałej miłości.. czy to możliwe jest?
co czuję?
strach, przed każdym otworzeniem oczu,
że świat nadal będzie taki okrutny
i nie da rady nic zmienić,
znowu wstanę lewą nogą
i porażka będzie goniła porażkę.
Co czuję?
lęk, gdy zamknę oczy,
że nie będzie już pięknych snów,
że wir koszmarów wciągnie mnie
i Ciebie mi zabierze
co myślę?
że czasami warto zatrzymać się,
czasem popłakać,
uciszyć lęk,
złagodzić żar, który w nas trwa,
zminimalizować poczucie,że jest źle,
rój skrzydlatego zwątpienia zamienić na
życia sens..
czasami coś mądrego wymyślę ...ehhh:( ale nie zawsze udaje mi sie do tego stosować:(

isia




Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.