CO DALEJ ?
I znów plakaty na ulicach,
a na nich uśmiechnięte twarze.
Za wcześnie aby się zachwycać,
kto będzie dobry, czas pokaże.
Z obietnicami stają w szranki,
te słowa są jak wazelina.
Po domach krążą ich "czytanki",
komedię przyjdzie rozpoczynać!
Każdy zapewnia:po wygraniu,
chcę ludziom oddać serce całe.
Po cichu marzy o mieszkaniu,
bo diety będą tam niemałe!
Starzy odejdą, przyjdą nowi,
zamienią krzesła na fotele.
My, tu "na dole" wciąż gotowi,
aby osiągać wyższe cele.
Jan Siuda
Komentarze (10)
Piękny wiersz o ojczyźnie, pozdrawiam :)
Prawo demokracji, lepszego systemu póki co nie ma,
królowie też nie wszyscy się sprawdzali,
pozdrawiam
Sama prawda w fajnym wierszu ukazana,
przy wyborach trochę rozumu uruchomić trzeba,
innej recepty na dobry wybór nie ma.
Pozdrawiam :)
Z reguły wybory w demokracji to oszustwo wyborców.
Obiecuje się aby zostać wybranym, a potem i tak grupy
interesów wpływają na posłów i ich decyzje. A
najsilniejsza i najbardziej wpływowa grupa interesów,
to multimilionerzy.
Z przyjemnością przeczytałem Janie, ale prawda kryjąca
się za wierszem zbulwersowała mnie ponownie.
- w 100% się z Tobą zgadzam... "te słowa są jak
wazelina"... pozdrawiam :)
Tak to jest z wyborami, to my musimy dbać o to żeby
byli najlepsi :)
w wyborach samorządowych przynajmniej wiemy na kogo
głosować bo kandydują także ci którzy właśnie rządzą,
a przecież wiemy jak rządzą (bez względu na
przynależność partyjną)
Nie gadaj!
To juz sie zaczelo, musze dzis obejrzec dziennik
telewizyjny;))
Uważam, że zawsze można samemu kandydować (a
przynajmniej spróbować) i potem "zamienić krzesła na
fotele". W czasach pokojowych może to nie jakieś tam
bohaterstwo, ale nawet w szkole podstawowej wybierają
(chyba jeszcze ?) przedstawiciela klasy, jego zastępcę
i sekretarza. Sam osobiście przeżyłem w podstawówce i
liceum takie "fuchy", bo mnie koledzy trochę na siłę
wybrali (bo nie było żadnych chętnych). Po wybraniu
byłem traktowany jak chłopiec do bicia z obu stron (ze
strony nauczycieli i ze strony koleżeństwa klasowego).
Brrr...
Widzę Janku że naiwność jest Ci daleka,
rozbierasz wszystko na czynniki pierwsze.
A będzie jak zawsze.
Pozdrawiam Janie, a wiesz że wygrają Ci których my
wskażemy, tylko połowa znów będzie niezadowolonych.