Co ja tutaj robię? /tytuł...
/fraszka o samym sobie/
Usiadłem przed chwilą i tak myślę sobie:
na tym pięknym beju, co ja tutaj robię?
W ?bejowej orkiestrze? mierny ze mnie
grajek,
za mistrzami pióra daleko zostaję.
Można tu przeczytać: ?etiudy?,
?symfonie?.
Mało z siebie dałem, czuję - nic tu po
mnie?
Lecz się nie poddaje, właśnie mnie
natchnęło.
Wiem, że kiedyś wydam, może niezłe
dzieło?
Z poważaniem
Komentarze (26)
Dobry wiersz, podobne pytanie dopada mnie stale. Już w
czerwcu 2008r, kiedy zaczynałam pisać na beju dałam mu
wyraz w swoim wierszu.
http://www.kobieta.pl/wiersze/co-ja-tu-robie--nwiersz1
510447836.html
Serdecznie pozdrawiam :)
Wrobelku nie badz zbyt skromny,bo piszesz
moim skromnym zdaniem dobrze.Jedne utwory sa lepsze a
inne slabsze ale to tez rzecz gustu czytelnika,tak
mysle.Zycze Ci abys napisal jak marzysz swoje wielkie
dzielo jak
n.p.A.Mickiewicz.Pozdrawiam.
na 'beju' wiele talentow sie wylonilo ...i kazdy z
nas idzie do przodu...a pozjiej widzi resultat swojej
pracy po kilku latch .pieknie+
no jasne, dzieło wydać to nie problem, piszemy jak
potrafimy, a to że inni piszą inaczej, kwestia i gustu
i naszej wewnętrznej potrzeby
Bardzo ciekawa fraszka :) podoba mi się :) +
Uważam że dzieło które stworzyłeś jest całkiem niezłe.
U mnie wywołało pozytywny uśmiech. Po co te kompleksy?
Pozdrawiam
Fajnie, tylko moim zdaniem znaki zapytania w tym
wypadku nieuzasadnione, bo w sumie oznajmiasz to
czytelnikowi, a nie pytasz go.
Dobrze sie czyta . Teraz poczekam na dzieło , które
może zachwycic. Pozdrawiam.
Życzę Ci tego :):):)
W orkiestrze każdy grajek się liczy - tak , jak Ty .
Pozdrawiam :)
To samo pytanie zadaje sobie kazdego dnia, mało jest
miejsca na świecie - ze tylko do wierszy gnam.
To nie podlizywanie się ogółowi, wiem ile mnie brakuje
podstaw, mówię sobie, jesteś do niczego by napisać
cokolwiek sensownego.
Kiedy już obluzgam siebie, i nadokuczam sromotnie-
uderza mnie w głowę i gdzieś w środku uczucie, że
jestem słowa głodny,
I tu dylemat, by słowa były piękne dostojne - same w
sobie strojne. należy je spożywać z Miśni półmiskach,
a nie jak ja na zwykłych talerzach .
Twoje wiersze piszesz i pozwalasz je spożywać na
chińskiej porcelanie, Ty słów czarodzieju z
przestworzy potrafisz, i w wielu z nas zazdrośc
budzisz
Czy napiszesz jak sam twierdzisz wielkie dzieło, sam
wiesz żeś ich już stworzył wiele, wszystkie te co
pisałeś w niedziele
Pisz bo jesteś młodym poetom - wiekiem i stażem ,
przed tobą otwarte cale niebo.
Gryfnie to napisałeś podoba mi się to DZIEŁO
Jeśliś Ty jest grajek, to ja wierszokleta. I jedno
pytanie: Kto to jest poeta?
PS. Ostatni wers: niedługo
Wrobelku tytul kokieteryjnie zapozyczyles z piosenki
jakiegos pana/nie pamietam nazwiska/
Ty tu robisz dobra robote.Piszesz piekne wiersze!!!+++
"Wiem, że już nie długo, wydam niezłe dzieło":) No i
tak trzymaj.
doceniam twoja szczerość....ale wilków nie brakuje ,
także i tutaj gryza...sztuką jest pisać o sobie...