Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Co lato na to



Potworny skwar leje się z nieba
Więc ludzie są strasznie marudni
Wyblakły cień wyjrzał spod drzewa
I szybko się schował do studni

Za późno by włosy rwać z głowy
Tym bardziej że trąci łysiną
Gdy upał nadchodzi lipcowy
Nie czekaj wyjeżdżaj z rodziną

Znad morza nie wracaj zbyt wcześnie
No chyba że braknie ci kasy
Nim skończy się czas na czereśnie
Opalisz się wrócisz do pracy

autor

owiga

Dodano: 2022-07-01 13:29:08
Ten wiersz przeczytano 1320 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Satyra Klimat Optymistyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

Kinga Kinga

Kiedyś na urlop nad morze wyjeżdżało się tylko z
walizką , teraz dodatkowym bagażem jest worek pełen
pieniędzy ;-) Z uśmiechem ;-)

montibus montibus

Witaj
Jeszcze będziemy tęsknić za upalnym latem, kiedy
nadejdzie zima, szczególnie wobec ograniczeń energii.
Rytmiczny, napisany lekką ręką dziewięciozgłoskowiec.
Udanego wieczoru.

Sotek Sotek

Chyba rzeczywiście czas na urlop:)
Pozdrawiam
Marek

marcepani marcepani

Sympatycznie, czytałam z uśmiechem, pozdrawiam.

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Skoro zrezygnowałaś z interpunkcji, to nie zaczynałbym
też na Twoim miejscu wersów od dużej litery.

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

@JoViSkA
Na wieczny odpoczynek.
Ale nie będzie tak źle. :)

JoViSkA JoViSkA

O rany...a mój urlop dopiero w sierpniu...chyba, że
wcześniej zejdę przez upał na bezterminowy
odpoczynek...
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »