Co noc

W toń nocy zanurzam się.
Czuje jak wiatr przeszywa mnie
Patrzę w księżyc, widzę Ciebie
W okół czuje wzrok Twój,
niczym szpilek wbijanych ból
Jesteś! Przecież czuje
Nigdy nie myle się!!

Stajesz nagle jak mur
Przerazasz mnie!
Mówisz : Bądź!!
Słyszę głos za mną
odwracam się
tylko wiatr znów woła mnie
nie ma już Cię...

Opuszczam głowe w dól,
przemierzam każdy drzewa cień.
Może kiedyś znów spotykam ten ból?
Pustą drogą w ciemną noc,
którą przemierzam co noc...
Uwieziona w przeklętm śnie!!

autor

martfa

Napisany: 2005-06-23 Dodano: 2005-06-24 01:15:45

Ten wiersz przeczytano 630 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Toniczny Klimat Mroczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie