Co słyszę w głowie
Co słyszę w głowie, gdy wiersz piszę,
A tylko ja mam tą przyjemność.
Powiem wam, co ja mogę słyszeć,
Nie słyszę nic, ja widzę ciemność.
Wzbierają we mnie rzewne nuty,
Pianino ckliwą gra sonatę.
Autor już dawno jest otruty,
Widzowie opłakują stratę.
Co słyszę w głowie, gdy coś tworzę,
Tego nie mogę wam przekazać.
Serca przed wami nie otworzę,
Któż może mi ten rozkaz zadać.
Odczuwam przypływ dostrojenia,
Łza w oczach daje ukojenie.
Lecz wiersz niczego już nie zmienia,
Też udawane jest cierpienie.
Co słyszę w głowie, gdy coś marzę,
Trudno wyrazić jednym słowem.
Nie jestem swoich słów kramarzem,
Lecz sprzedać sedno ich gotowe…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.