coś jeszcze
coś jeszcze
jeszcze tyle do przeżycia
tyle ranków nieprzespanych
polnych maków
tych czerwonych
jeszcze tyle niewidzianych
tyle wierszy do spisania
na drgającej nucie wiatru
czyichś oczu zapomnianych
brakło czasu
tak istotnych
i uniesień jeszcze tyle
dmuchnąć w dłonie
niech się dzieje
każdy dzień jest nam wyzwaniem
zawsze trzeba mieć nadzieję.
Elena Bo
autor
Elena Bo
Dodano: 2015-08-20 00:19:23
Ten wiersz przeczytano 2354 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (68)
andreasie, życie z nadzieją na lepsze jest z pewnością
szczęśliwsze, czego i sobie życzę ;)
:))))
wiem Ewa K., że tam będziesz :))))
wena48, nikt nie posądza Cię o wymądrzanie. Każda
przedstawiła swój punkt widzenia i każda miała do tego
prawo, Ty też :)
Podoba się.Życzyłbym sobie tego...
Pozdrawiam.
Niech każda z nas pozostanie przy swoim zdaniu, tak
będzie najlepiej, nie miałam zamiaru wymądrzać się i
tyle.
Wpadam:)))
cii_sza - zostawiam. Myślę nad sobotą o północy na
cmentarzu :))))Ja nad tymi głupotami myślę więcej niż
nad czymś poważnym :)))
Bardzo się podoba, juz u Piotra zauwazyłam:)
Ranki nieprzespane są dla mnie zrozumiałe. Zostaw.
i jeszcze, że Coś nie uciekło, nie przepadło - to tyle
tytułem wyjaśnienia :)Dziękuję :)
tak Ewo, już to wyjaśniałam. I jest okay :)
wena48, sądzę, że chodzi o nieprzespane ranki.
Nieprzespane z różnych powodów, ale zawsze miłych. Bo
tylko w zmęczeniu, apatii, depresji, ranki się
najchętniej przesypia.
Eleno, 'tyle ranków niedospanych' i będzie okay :)
Vick :))))nadziana, czyli kasiasta albo szaszłyk :)))
nie wiem jak to się dzieje
ale gdy widzę kobietę to mam nadzieje, że ją
nadzieję..