***(coś mi się stało...)
10 I 2011r.
***
coś mi się stało-
pękła struna światła
oświecająca milczenie
coś mi się stało-
gwiazdy spadły
z przepastnego nieba
coś mi się stało-
zatrzymałam się
sama pośród tłumów
coś mi się stało-
samotność zawsze
przychodzi o zmierzchu
autor
AmaranthGirl
Dodano: 2011-01-10 10:46:43
Ten wiersz przeczytano 548 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
"samotność zawsze / przychodzi o zmierzchu"...dobre :)
samotnosc.. cóż, często jesteśmy samotni nie z własnej
winy, pozdrawiam.
Dopowiedzenie ale podoba mi się pierwsza zwrotka jako
pomysł na wiersz Powodzenia:)
samotność każdego dopada...życie zrzuca z nas te
kajdany ...pozdrawiam