Staruszek
Stary suchy staruszek
Z przeszłością kombatanta
Mieszka po środku wsi
Ma w domu wodę światło i ciepło
Interesują się nim
Z tych i z tamtych światów
Sam robi zakupy
W niedzielę chodzi na mszę
Podaje rękę na powitanie
Zabawnie pali papierosa
I patrzy w oczy
Jego oczy wcale nie są nikczemne
Choć małe i oblepione starością
Stary suchy staruszek
Nie opowiada o swojej kombatanckiej
przeszłości
Tylko ubiera mundur
I staje na baczność przy sztandarze
Już sam nie wie
Dlaczego przeżył
Ilu pochował kolegów
Czy powinien spłacać dług
Jego prawnuk też mieszka po środku wsi
Często siada na progu domu
Wtedy staruszek czuje się wyjątkowo
Komentarze (5)
Fakt! dla mnie za szeroki odstęp.Lubię takie
historię.Pozdrawiam
Rada krzemanki dobra, czasami jak się z Worda wkleja,
to tak tutaj się dzieje, można poprawić.
Ciekawy tekst, zatrzymuje, bardzo sugestywny.
Zmieniłabym słowo "stary" i "suchy", gdyż pierwsze
połączone ze staruszek daje "masło maślane", drugie
jako przeciwieństwo mokrego źle się kojarzy (lepiej
"zasuszony"). Z drobiazgów jeszcze "pośrodku" źle się
wpisało. Przepraszam za czytelnicze uwagi, mówię tylko
o swoich odczuciach, a autor zawsze wie lepiej, co
chciał wyrazić słowami. Pozdrawiam przedświątecznie :)
Bardzo dobry tekst. Mądrze o codzienności. Pozdrawiam
serdecznie.
ciekawie, obrazowo, sugestywnie, zaskakująco
Ciekawie opowiedziane. Msz lepiej by się czytało
gdybyś zmniejszyła odstępy między wersami. Dobrej
nocy.