Coś się kończy, coś się zaczyna
Coś się kończy...? T..... ?
Minuta się skleja z minutą
Każdy świt się tak samo zaczyna
Mija godzina
Coś się kończy
Czy coś się zaczyna?
Rozsypałam moje myśli
W ciemnych kątach korytarzy
Pogubiłam gdzieś marzenia
Coś się zaczęło
Czy coś się wydarzy?
I nie chcę już szukać
Pogubionych przypadkiem słów
Może sny się spełnią
Coś się skończy
Coś zacznie się znów
I może wtedy nareszcie
Minuta nie będzie się sklejać z minutą
Sen stanie się jawą
Coś się zacznie
A coś skończy się na zawsze…
Coś się zaczyna...? A... ?
Komentarze (10)
poczytaj o fizyce kwantowej-czasem wystarczy marzenia
wysłać w kosmos-reszta sama się zrobi-tylko trzeba
wierzyć-mocno pozdrawiam:)
dobrze ,gdy kończą się złe sprawy ,a dobre zaczynają
,ciekawie poprowadzona myśl
Dobry i mądry wiersz. Skłania do refleksji, do
zatrzymania się na chwilę w codziennej gonitwie za
życiem.
Twój wiersz jak przystanek między przeszłością, a
przyszłością zachęca do przemyśleń.
Bardzo mi się podoba ten wiersz, niesamowicie pasuje
do dzisiejszych mych przemyśleń:)
by coś mogło się zacząć musi coś się skończyć
bo jeśli jest początek a nie ma końca to już jest
tylko wiczność plus
świetny wiersz, dobrze sie czyta, bardzo rytmiczny,
lekki i refleksynjy. podziwiam i gratuluje! pozdr:)
Nieustannie coś się kończy aby mogło zacząć się
coś.Plus :-)
Mam nadzieję, że nie "skończy" się ta wena, która
pozwala Ci pisać wiersze. Dobry utwór. Pozdrawiam
zerknij na drugą zwrotkę drugi wers wymień on na ą i
bedzie dobrze. Dobry wiersz