Cuda II
z cyklu Wiersze zapomniane
Wierzę często w cuda,
choć mówią,
że to jedynie bajkowa ułuda
w cud miłości,
w zakochanie po same uszy,
aż ciepło poczuję w duszy
od wzajemności
w cud narodzin,
że odrodzi się lepszy czas
szczęśliwy będę odliczał nie raz
minuty dla nowych godzin
w cud przetrwania,
że dam radę jeszcze na tym świecie
i podam rękę prawdziwemu poecie
zmęczoną od pisania
w cud przyjaźni,
że nie opuszczą w niedoli przyjaciele
i uśmiechem się z nimi podzielę
bez lęku i żadnej bojaźni
w cud porozumienia,
że nikt nie będzie się dziwił już nikomu
jak w dużej rodzinie i w jednym domu
gdzie nic się nie zmienia
wierzę często w cuda
dlatego zjem gwiazdę
zamiast fast fooda
Komentarze (20)
pięknie dziękuję wszystkim za komentarze
Łączymy się wiarą w te same cuda :)
Niestety nie można wierzyć we wszystkie cuda, ale
ponoć wiara czyni cuda, zatem czasem i cuda się
okazują wcale nie cudami.
A co do gwiazd, to warto się w nie wpatrywać, czy do
nich wzbijać w wierszach, niekoniecznie je zjadać, no
chyba, że są to ciasteczka w postaci gwiazdek, bo
takie bywają,
pozdrawiam, Maćku.
W takie cuda to i ja wierzę...Pozdrawiam Cię
serdecznie przyjacielu:)
Ja też wierzę w cuda.
Wiersz niosący bardzo dobrą energię i optymizm.
Pozdrawiam serdecznie
W cuda czasem warto wierzyć...
Ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak, trzeba wierzyć póki sił starczy :-)
Ale gwiazdy zjadać? :-)
A popatrz - treść przedostatniej strofy się sprawdza.
Tu i teraz. Na tym portalu.
Czyli piszą tu też ludzie, nie tylko taborety.
Jesteś gwiazdą na beju. Dlatego jak zjesz gwiazdę
ludzie mogą Ci to poczytać za kanibalizm.
Cudów jest ogrom, a zwłaszcza jak w nie wierzymy.
Piękne wersy Macieju.
Tak sobie myślę, że jeszcze wierzę w cuda, chociaż te
gwiazdy... Pozdrawiam serdecznie :)
Czy tylko wiara nam została
bo w rzeczywistości
wielu zaprzecza jej mądrości
piękny refleksyjny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Refleksyjnie, fajnie.
Pozdrawiam cieplutko Maćku:))
cuda się zdarzają każdego dnia, jest ich długa lista
dotycząca ludzi. Dopisałabym do niej cuda natury, bo
wciąż odkrywane są nowe zadziwiające i niewiarygodne.
Miłego dnia :)
Fajne, refleksyjne strofy. Pozdrawiam Maćku.