Czarna miłość
Dajesz się oszukać czarnej miłości
Z każdym dniem tracisz swoje wartości.
Miłość czarna nie kocha, ona zniewala.
A gdy chcesz odejść - ona nie pozwala.
Z początku jest pięknie - tak Ci się
wydaje
Lecz kiedyś patrząc z perspektywy czasu
zobaczysz ile ran na duszy po niej
pozostaje.
Nie pukając do drzwi w Twoim życiu
miesza
A Tobie się wydaje że ona Cie pociesza.
Fałszywa, obłudna na świecie jej rola
Lecz Ty decydujesz czy ją ugościsz - bo do
tego służy Tobie wolna wola...
Komentarze (3)
Ciekawy utwór...
Ciekawy utwór...
Ciekawy utwór...