Czarne myśli
Zawsze gdy się śmieję to płaczę,
Kiedy jestem radosny, umieram,
Nie wiem czy Cię jeszcze zobaczę,
Bukiet szczęścia ze smutku obieram.
Zawsze kiedy biegnę, w miejscu stoję,
Kiedy biorę w ramiona, trwogę czuję,
Powiedz, że nadaremnie się boję,
Wierzchołek miłości pierś przekłuje.
Zawsze patrzysz ciepło, ja z zimna
konam,
Kiedy zbliżasz się, nagle znikam w
oddali,
Powiedz ukochana na co wszystko to nam,
Mam wodę w ustach a to serce się pali.
autor
Wolnywniewoli
Dodano: 2007-08-09 13:19:43
Ten wiersz przeczytano 608 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
No właśnie pytanie ...skąd tyle czarnych myśli miły
panie - troszkę optymizmu przepisuję (bez recepty)
Przeraża Cię ta miłość, przerasta siłę woli.. Mam
nadzieję, że w końcu sie otworzysz i pozwolisz porwać
jej nurtowi. Podoba mi sie ta niepewność w wierszu.